3lata .pdf
File information
Original filename: 3lata.pdf
This PDF 1.4 document has been generated by , and has been sent on pdf-archive.com on 02/09/2015 at 20:13, from IP address 87.204.x.x.
The current document download page has been viewed 626 times.
File size: 73 KB (1 page).
Privacy: public file
Share on social networks
Link to this file download page
Document preview
Kim jesteś? I co to za miejsce?
Nazywam się Szymon, a to jest Wonderlife. Stąd nie ma odwrotu.
Moja przygoda z wl zaczęła się 2 lutego 2013. Wiecie, taki typowy mój dzień. Od
cholery prac domowych, na półce książki aż krzyczą, żeby je czytać, a ja siedzę bezczynnie
przed komputerem. No ale halo, ile można przeglądać głupie obrazki albo grać w
ubieranki/gry z konikami? No to siup, google, hasło
gra o gwiazdach (
wiem, głupie, ale
miałam wtedy niecałe 15 lat!). Przeglądam wyniki, sama nuda, nagle… Wonderlife. Nazwa
mnie zaintrygowała, nie powiem. No to wchodzimy, zakładamy konto…
Moja pierwsza myśl:
Jezus Maria
(szczerze mówiąc pomyślałam gorzej, ale nie użyję
tu przecież wulgaryzmów, no i nie chcę popsuć sobie opinii
good girl)
, jak w to się gra?!
No
ale dobra. Zakasałam rękawy, zacisnęłam zęby (w przenośni oczywiście) i ruszyłam
odkrywać. Oczywiście nie obyło się bez stalkowania tych wcześniejszych graczy w
poszukiwaniu podpowiedzi, ale nie tylko. Znalazłam też sobie kilku idoli, jakkolwiek to nie
brzmi…
No ale wracając do tematu. Tak grzebałam, grzebałam, bawiłam się awatarem i moja
Ally (tak, Allisonką byłam od początku!) stała się czerwonowłosą murzynką bez brwi.
Pokazałabym tak w sumie, ale nie mogę znaleźć. Chociaż może to i lepiej…
No okej, ludzie postalkowani, awatar zrobiony, bierzemy się za rozwijanie kariery!
Pytanie tylko jak? Będę szczera nie wiedziałam (znowu) jak tu cokolwiek zrobić. Wtedy z
pomocą przyszli mi ONI.
Światłe osobistości wl, ci wykształceni, ci zawalani durnymi pytaniami (tak, moje do
takich należały). Opiekunowie. Cudowne duszyczki, pomagające zagubionym dzieciaczkom
odnaleźc się w wielkim, wirtualnym świecie. Czasami naprawdę wystawiałam ich cierpliwość
na próbę, pytając o oczywiste oczywistości. Mimo to odpowiadali mi zawsze z wirtualnym
uśmiechem na ustach, bo mogę się założyć, że w realu (nie w tesco ani carrefourze, w
realu) siedzieli przed kompem i klęli na mnie ile dusza zapragnie.
Ale halo, wl ma też ciemne strony… Nie mówię tu o żadnym chamstwie czy coś,
tylko o tym cholernym CZYMŚ, które wciąga w grę niczym czarna dziura. Serio. Siedziałam
po klika godzin dziennie (ok, nadal siedzę), zawalałam oceny, ale moja ukochana mamusia i
tak nic z tym nie robiła.
I tak przez prawie trzy lata…
Teraz jestem Opiekunem, włożyłam w grę ponad cztery stówy (serio, wczoraj
policzyłam!) i jakoś się nie zanosi na to, żebym miała odchodzić. No poznałam za dużo
fajnych ludzi (w tym miejscu pozdrawiam Jednorożce, D1 i D2, O, A1, A2 P & S!), za dużo
osiągnęłam (fejm, lans na dzielni i 80 procent popularności), i w ogóle.
All the love, Magda aka Czarna aka Jednorożec #1.

Link to this page
Permanent link
Use the permanent link to the download page to share your document on Facebook, Twitter, LinkedIn, or directly with a contact by e-Mail, Messenger, Whatsapp, Line..
Short link
Use the short link to share your document on Twitter or by text message (SMS)
HTML Code
Copy the following HTML code to share your document on a Website or Blog